niedziela, 1 marca 2015

Co to znaczy być kabaretowcem?

Cześć :)
Dzisiaj zajmę się chyba moim ulubionym tematem a mianowicie pojęcie „kabaretowiec”. Chyba jako pierwsza wymyśliłam to określenie. Bardzo się cieszę ponieważ stworzyłam swój własny neologizm :) Tak mi się wydaję :)  Ale do rzeczy :) Jestem kabaretowcem od kilku lat. Rozumiem, że nie każdy zagłębia się w te tematy. Jednakże osoby, które wchodzą na tego czy innego bloga pokazują, że rozwijają wiedzę w tym kierunku z czego bardzo się cieszę. Dzisiaj chciałabym opisać jaka jest różnica między zwyczajnym widzem a kabaretowcem :) Różnicę między fanem a miłośnikiem już opisywałam wcześniej :)
Bardzo często w życiu codziennym  ludzie mnie pytają o moje pasje. Odpowiadam wtedy że kabarety albo Polska Sztuka Kabaretowa. Najczęstszą odpowiedzią ze strony rozmówcy jest : „Aaa to pewnie znasz dużo kawałów/żartów”
Serio?
Czasem mówię, że to wcale nie o to chodzi ale często po prostu przytakuję bo już nie chcę mi się tłumaczyć :)
Nie można jednoznacznie powiedzieć czym zajmuje się kabaretowiec. Każdy z nas może to trochę inaczej interpretować ale definicja podejrzewam, że jest podobna. Według mnie kabaretowiec to osoba, która ogląda kabarety, chodzi na występy kabaretowe, rozróżnia kabarety, zna je (tak mniej więcej). To takie podstawowe minimum, żeby nazywać siebie kabaretowcem. Jednakże na minimum nie powinien poprzestawać i dalej się rozwijać :)
Od widza wiele nie wymagam :) Standardowy widz to taki, który ogląda kabarety, czasem pójdzie na jakiś występ kabaretowy, nie musi rozróżniać kabaretów :) Wiem coś o tym ponieważ moi rodzice są widzami a ja jestem kabaretowcem :) Czasem są w szoku co ja zrobię np. kiedy zaprosiłam kabaret do szkoły, ale miano kabaretowca zobowiązuję :)
Wiem również dlaczego są często takie reakcje, że „Znasz dużo kawałów” ponieważ ludzie nie zagłębiają się w ten temat. Najzwyczajniej w świecie ich ten temat nie interesuje. Tak samo każdy z nas ma takie tematy, które go w ogóle nie obchodzą. 1 na 10 rozmówców zapyta o co w tym chodzi więc grzecznie mu wytłumaczę, ale zwykle na tym się kończy :) . Zresztą jakbym kogoś zapytała o to czym się interesuje i rozmówca odpowiedziałby mi np. „A budową molekularną ziemi” to pewnie bym zapytała co konkretnie ma na myśli, ale na tym z mojej strony by się skończyło ponieważ fizyka to nie jest przedmiot, który należy do moich zainteresowań :)
Ludzie też często mają mylne pojęcie o kabareciarzach. Kiedyś rozmawiałam z osobą, która stwierdziła, że kabareciarze to takie głupki występujące na scenie. Oczywiście powiedziałam, że to nie jest prawdą i wytłumaczyłam co oznacza zawód kabareciarza tak w skrócie :)
Osobiście uważam, że aby być kabareciarzem trzeba mieć naprawdę wielką odwagę. Konsekwencję każdego skeczy musisz wziąć „na klatę”. Miło jest jeżeli te konsekwencję są pozytywne to jest to „miód na serce”. Jednakże jeśli powstają z tego afery bądź skandale to również trzeba się przyznać do tego co się powiedziało :) Poza tym trzeba przełamać barierę występowania na scenie przed publicznością, która może być różna :) Tak samo trzeba mieć odwagę być kabaretowcem. Trzeba uważać to co się mówi i to co się robi ponieważ nie zawsze przynosi to pozytywne efekty, ale wtedy trzeba uporać się z tym :)
Pozdrawiam
Aleksandra :*

3 komentarze:

  1. Jee... w końcu znalazłam blog (bloga jak kto woli) o kabarecie, który ciągle działa :3
    No i znalazłam określenie na siebie (y)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem kabaretowcem :D Genialy blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisane, podoba mi się
    to ja jestem tym kabaretowcem

    OdpowiedzUsuń